Reklama
Wbrew pozorom, „mała czarna” nie zawsze jest taka „malutka”. Zawsze jednak jest czarna. Co jeszcze warto o niej wiedzieć?
Cechy
Mała czarna zmienia się przez lata. Bywały czasy, że idealna jej długość utrzymywała się w okolicach łydek. Teraz najbardziej na czasie jest model prawie zakrywający kolana. Jeśli chodzi o pozostałe cechy tej wyjątkowej sukienki – nie są one ściśle wyznaczone. Mała czarna może mieć koronki albo ich nie posiadać, efektowne są zarówno modele z zakrytymi, jak i odsłoniętymi ramionami, z różnymi dekoltami i dodatkami.
Wybór zależy tylko od ciebie, ale jedno jest pewne – naprawdę warto mieć co najmniej jedną taką kreacje w swojej szafie. Na wszelki wypadek.
Mała czarna – dla kogo i jak ją wybrać?
To jednak z nielicznych sukienek, które pasują każdej kobiecie – niezależnie od jej wzrostu czy figury. Oczywiście na pewne elementy należy zwrócić uwagę – np. kobiety z małym biustem powinny wybierać drapowane modele. Jednak z całą stanowczością można stwierdzić, że odpowiednia mała czarna jest dla każdej z nas.
Wybierając sukienkę, kieruj się kilkoma ważnymi zasadami.
- Stawiaj na dobre materiały – jeśli postąpisz inaczej, twoja mała czarna nie będzie już awaryjną pozycją w szafie, bo np. bardzo szybko się zmecheci.
- Nie wybieraj sukienek za ciasnych albo zbyt błyszczących! To dwa świetne sposoby na to, aby zepsuć cały, świetny efekt, jaki może wywołać ta sukienka.
- Jeśli nie wiesz, na jaką małą czarną sukienkę się zdecydować – wybierz najprostszą. Będziesz mogła dodawać do niej za każdym razem inne, wyraźne dodatki i w dodatku nie będziesz musiała się przy tym ograniczać.
- Zanim podejmiesz ostateczną decyzję, koniecznie sprawdź, czy w sukience da się tańczyć. Po co ci model, który co prawda będzie ładny, ale uniemożliwi dobrą zabawę?
Do czego pasuje mała czarna sukienka?
Mała czarna „przyjmie” wszystkie dodatki, ale pamiętaj o kilku, ważnych zasadach.
Jeżeli twoja sukienka ma koraliki, błyskotki, kwiatki czy drapowania – ogranicz dodatki do minimum. W przeciwnym razie możesz osiągnąć efekt choinki obwieszonej bombkami.
W przypadku prostej sukienki, powinnaś, a nawet musisz ją nieco „wzmocnić”. Załóż wysokie szpilki i efektowną, dużą biżuterię. Skromne detale sprawią, że będziesz wyglądała jak pensjonariuszka, a nie atrakcyjna, pewna siebie kobieta.
Mała czarna to już bardzo dużo, ale nie wszystko. Nie zapominaj o torebce kopertówce (zasada jej dobrania identyczna, jak w przypadku biżuterii) oraz o odpowiednim okryciu.
Jeśli zauważysz idealną wręcz małą czarną, a nie planujesz w bliskiej przyszłości żadnego przyjęcia – i tak ją kup! Możesz być pewna, że wykorzystasz ją jeszcze wiele razy, szkoda więc zmarnować taką okazję.
15 maja, 2015 at 5:51 pm |
Świetny artykuł! Zawsze miałam problem z wyborem idealnej „małej czarnej”, ale teraz wiem na co zwracać uwagę. Wspaniale, że podkreśliłaś uniwersalność tej sukienki i to, że każda kobieta może w niej wyglądać niesamowicie. Cieszę się, że są jeszcze takie teksty, które podkreślają, że piękno jest w każdej z nas!
22 sierpnia, 2018 at 7:19 pm |
Jestem pewna, że moje szafy są pełne „awaryjnych” małych czarnych, które czekają na swoją wielką chwilę. Ale zawsze warto pamiętać o testowaniu przed zakupem – nikt nie chce być uwięziony w sukience, która uniemożliwia dołączenie do kółka na weselu!
22 marca, 2021 at 10:44 am |
Wspaniały artykuł, który doceniam za fachową wiedzę i praktyczne porady. Dzięki temu przypomniałam sobie o uniwersalności małej czarnej i jej niezastąpionym miejscu w szafie każdej kobiety. Cieszę się, że podkreśliłaś jej zastosowanie dla różnych typów sylwetek i podałaś konkretne wskazówki, jak ją dobrze nosić. Bardzo pomocne!