Reklama
Warto zatem dowiedzieć się, jakie konkretnie kreacje powodują, że słowo „Marchesa” przyciąga tłumy zachwyconych kobiet.
Historia marki
Firma Marchesa nie istnieje długo – dopiero w roku 2004 wprowadziły ją na rynek dwie projektantki, Georgina Chapman oraz Keren Craig.
Suknie projektu projektantek charakteryzują się wspaniałym, bogatym przepychem. W inspiracjach wyraźnie można zauważyć ornamentykę – szyfon, tiul czy organdyna lub koronka sprawiają, że kreacje nabierają kunsztownego efektu.
Suknie Marchesy uwielbiają gwiazdy takie jak Scarlett Johansson, Anne Hathaway czy Sienna Miller.
Warto dodać, że w sklepach marki można zakupić także stroje ślubne oraz torebki.
Przegląd kolekcji
W trakcie dziesięciu lat istnienia marki powstało wiele pokazów, które udowodniły talent projektantek. Warto je przypomnieć:
- 2007 – romantyczny debiut
W 2007 roku marka Marchesa miała swój debiut w Nowym Jorku. Na ówczesnej kolekcji przedstawiono bardzo romantyczne, zwiewne i delikatne sukienki, które z jednej strony zachwycają innowacyjnością, a z drugiej – przywodzą na myśl lata 80-te.
- 2008 – ręczna roboty perfekcjonistek
Plisy i falbany misternie układane w rzędy– fenomenalny efekt takiego pomysły uzyskano dzięki ręcznej pracy projektantek. Przepiękne suknie doceniła nawet Rachel Zoe – znana stylista celebrytów.
- 2011 – misternie, elegancko, bajecznie
Każda z zaprezentowanych sukni miała w sobie coś wyjątkowego. Wielkie warstwy ogromnych falban z koronki ciętej laserem, jedwabna satyna układająca się w podkreślającą figurę ósemkę czy pajęczyna z koralików – każde z tych rozwiązań było czymś zupełnie nowym i zachwycającym.
Marchesa dzisiaj
Najnowsze kreacje tej wielkiej firmy są niemniej kunsztowne i zachwycające. W kolekcji na jesień i zimę 2014/2015 projektantki postawiły na kamienie szlachetne (w kolorach sukien i dodatkach), pojawiły się też czarujące, kaskadowe upięcia tkanin oraz oryginalny dodatek w postaci strusich piór. Całość godna podziwy, prawdziwy majstersztyk dla eleganckiej kobiety.
Wszystkie sukienki na rynku wydają ci się takie same? W takim razie z całą pewnością nie przeglądałaś jeszcze propozycji Marchesy. Koniecznie to zmień.
Napisz komentarz